Kluczowe wskaźniki giełdowe Europy Zachodniej wykazały w czwartek spadki po aktywnym wzroście dzień wcześniej.

Tym samym do chwili pisania tego tekstu łączny wskaźnik wiodących firm w Europie STOXX Europe 600 wzrósł o 0,1% do 440,3 punktu. Najwyższe wyniki wśród składowych indeksu wykazują papiery wartościowe szwedzkiej spółki zajmującej się poszukiwaniem i wydobyciem ropy i gazu Orron Energy AB, które poszybowały w górę o 14,5%.

Tymczasem francuski CAC 40 spadł o 0,05%, niemiecki DAX o 0,1%, a brytyjski FTSE 100 o 0,22%.

Liderzy wzrostu i spadku

Wartość papierów niemieckiego koncernu energetycznego RWE AG spadła o 1%, mimo że spółka zwiększyła swój skorygowany zysk netto 1,8-krotnie w okresie styczeń-czerwiec, a także potwierdziła roczną prognozę.

Ceny akcji niemieckiej spółki telekomunikacyjnej Deutsche Telekom AG wzrosły o 0,2%. W II kwartale roku podatkowego 2022 zysk netto tego komunikacyjnego giganta spadł o 22%. Jednocześnie zarząd Deutsche Telekom AG po raz drugi w ciągu roku poprawił roczną prognozę skorygowanego zysku dzięki dobrym wynikom amerykańskiego operatora bezprzewodowego T-Mobile US Inc., należącego do niemieckiej spółki.

Kapitalizacja rynkowa niemieckiego producenta ciężarówek Daimler Truck Holding AG spadła o 1,4% pomimo 1,5-krotnego wzrostu zysku netto w okresie kwiecień-czerwiec przy wysokim popycie.

Cena akcji niemieckiego przewoźnika kontenerowego Hapag-Lloyd AG spadła o 2,1%, mimo że w I połowie roku firma zwiększyła przychody 1,8-krotnie przy gwałtownym wzroście stawek frachtowych.

Papiery wartościowe niemieckiego dostawcy sprzętu dla energetyki Siemens Energy AG spadły o 1%, mimo wyższych niż oczekiwano przychodów za III kwartał.

Co się dzieje na rynku?

Europejscy inwestorzy skupili się na publikacji kwartalnych raportów czołowych spółek regionu, a także opublikowanych w środę danych o inflacji w Stanach Zjednoczonych za lipiec.

Amerykański Departament Pracy opublikował raport na temat wskaźnika cen konsumpcyjnych, zgodnie z którym roczna inflacja w kraju spadła do 8,5% pod koniec lipca. Obecne spowolnienie jest pierwszym w ciągu ostatnich pięciu miesięcy tego roku.

Wcześniej analitycy rynku stwierdzili, że w lipcu roczna inflacja w kraju obniży się tylko do 8,7% z 9,1% z czerwca (najwyższa od 1981 r.).

Tradycyjnie spadek stopy inflacji jest wyraźnym sygnałem dla Rezerwy Federalnej USA o potrzebie mniej gwałtownego wzrostu bazowych stóp procentowych w przyszłości. W środę analitycy od razu obniżyli prognozę kursu.

Według CME Group, największego północnoamerykańskiego rynku pochodnych instrumentów handlowych, obecnie tylko 60% analityków spodziewa się, że podczas wrześniowego spotkania wskaźnik ten wzrośnie o 50 punktów bazowych. Jednocześnie większość ekspertów wcześniej przewidywała jego trzeci z rzędu wzrost o 75 punktów bazowych.

Jednak niektórzy przedstawiciele Fed już pospieszyli z deklaracją, że amerykański bank centralny nie planuje łagodzenia polityki pieniężnej w najbliższym czasie.

Neil Kashkari, szef Banku Rezerwy Federalnej w Minneapolis, nazwał lipcowe dane o inflacji "pierwszą oznaką" początku spadku tego wskaźnika, ale później dodał, że nie neguje to konieczności dalszego podnoszenia bazowej stopy procentowej. Kashkari przypomniał, że docelowa stopa inflacji dla banku centralnego wynosi 2%.

W obliczu pozytywnych informacji ze Stanów Zjednoczonych, popyt na ryzyko natychmiast wzrósł, co z kolei przyczyniło się do rajdu na giełdach amerykańskich i europejskich. Ponadto kurs dolara wobec innych kluczowych światowych walut natychmiast się załamał.

Jednocześnie eksperci są przekonani, że taka sytuacja na rynkach nie potrwa długo i już wkrótce inwestorzy powrócą do obaw o problemy w światowej gospodarce i napiętą sytuację geopolityczną na świecie.

Dodatkowym czynnikiem wspierającym rynek akcji w Europie w czwartek był spektakularny wzrost indeksów Wall Street po wynikach środowych notowań. Kluczowy wskaźnik amerykańskiego rynku akcji Dow Jones wzrósł w środę o ponad 500 punktów, czyli o 1,6%.

Wcześniejsze wyniki handlu

Europejskie wskaźniki giełdowe pokazały w środę wzrosty ze względu na popyt na ryzyko ze strony uczestników rynku po publikacji danych o lipcowej inflacji w Ameryce.

W efekcie łączny wskaźnik wiodących firm w Europie STOXX Europe 600 wzrósł o 0,89% do 439,88 pkt.

Francuski CAC 40 wzrósł o 0,52%, niemiecki DAX o 1,23%, a brytyjski FTSE 100 o 0,25%.

Wartość papierów holenderskiego banku ABN Amro Bank NV spadła o 1,8%, mimo że w minionym kwartale zysk netto spółki przekroczył prognozy analityków rynku.

Akcje duńskiego producenta turbin wiatrowych Vestas Wind Systems poszybowały w górę o 8,8%. Spółka poniosła kwartalną stratę większą niż oczekiwał rynek, ale zarząd Vestas Wind Systems potwierdził roczne prognozy.

Kapitalizacja rynkowa holenderskiej sieci supermarketów Ahold Delhaize NV wzrosła o 7,6%. W II kwartale roku podatkowego 2022 spółka zwiększyła zysk netto o 12%.

Kurs akcji niemieckiego koncernu energetycznego E.ON SE spadł o 2,3% na tle spadku zysku netto w II kwartale. Jednocześnie zarząd firmy zapowiedział wymierny wzrost przychodów, a także potwierdził roczną prognozę.

Dodatkowo firma obniżyła wartość swojego udziału w gazociągu Nord Stream o około 700 mln euro, tłumacząc swoją decyzję stałym wzrostem napięć geopolitycznych między Ukrainą a Rosją.

Wartość papierów brytyjskiej internetowej firmy dostarczającej jedzenie Deliveroo Plc wzrosła o 7,74%. W okresie styczeń-czerwiec spółka zwiększyła stratę brutto o 54%, ale zwiększyła przychody o 12%.

Notowania brytyjskiej firmy ubezpieczeniowej Aviva wzrosły o 12,2%. W I półroczu ubezpieczyciel zwiększył zysk operacyjny oraz kwotę dywidend.